Ustalenia szczytu NATO są budujące, ponieważ oznaczają, że Sojusz i Unia Europejska są gotowe na mądrą obronę sojuszników.
Czy to jest wystarczające? Według mnie, musimy reagować w taki sposób, w jaki ten konflikt będzie się dalej rozwijał. Jeżeli Rosja będzie go eskalować, to nie można wykluczyć żadnego, nawet bardzo drastycznego działania. Jeśliby doszło do ostrego konfliktu pomiędzy NATO, a Rosją, to wówczas Polska będzie polem bitwy. Dzisiaj musimy się na to przygotować.
Andrzej Szejna, współprzewodniczący Nowej Lewicy w Świętokrzyskiem dla Radio Kielce